Warning: Invalid argument supplied for foreach() in /home/server172928/ftp/migracja/katarzyna11/nowa/blog/wp-content/plugins/better-adsmanager/better-adsmanager.php on line 874

„Kobiety lubią brąz…”

To mój hit na cały rok!! Balsam brazujący: pomarańcza z cynamonem, został moim ulubieńcem ze względu na składniki o magicznym działaniu.

Balsam nie tylko odżywia i nawilża moje ciało, ale także przenosi moje zmysły w cudowny świat orientu – zapach oszałamia! Kosmetyk w naturalny sposób nadaje skórze piękny odcień opalenizny. Urzekło mnie bogactwo naturalnych olejków z baobabu, słonecznika, z marchewki, wosk z borówki, z kwiatów gorzkiej pomarańczy. Balsam zawiera też łagodzący aloes oraz działającą antyoksydacyjnie witaminę E.

W domowym SPA wcieram w skórę ten wyjątkowy eliksir, by już po chwili cieszyć oko widokiem opalonego ciała, dokładnie takiego samego jak po zażyciu kąpieli słonecznej.

A co najwazniejsze!! brak zapachu ” spalonego tosta” 🙂  🙂  🙂  🙂 🙂

W tym wpisie chcę Was zapoznać z marką Mokosh Cosmetics, to producent wyjątkowych kosmetyków naturalnych, genialnych w swej prostocie i ujmujących jakością surowców. To marka oferująca dwa rodzaje produktów: kosmetyki bazowe – idealne do łączenia ze sobą w rytuały – i linie kosmetyków wieloskładnikowych o ciekawych zapachach. Linie kosmetyków wieloskładnikowych oparte są na naturalnych surowcach, jak: masło shea, olej jojoba, olej ze słodkich migdałów, suszone owoce. Są to łatwe w użyciu, gotowe kosmetyki o niesamowitych zapachach i właściwościach.

 

” Niezbednik w podróży”

Szukam naturalnych kosmetyków odkąd zmieniłam swoją świadomość i udaje mi się docierać do takich firm, które tworzą produkty wegańskie, pozwalające zatrzymać bieg czasu, cieszyć się gładką skórą i przede wszystkim dbają o moje zdrowie.

Ostatnio odkryłam i przetestowałam na sobie olej z pestek malin. To ogromne bogactwo składników odżywczych, który tłoczony jest na zimno. Zawiera oprócz „witaminy młodości” także inne silne przeciwutleniacze, silne antyoksydanty chroniące skórę przed fotostarzeniem.

Olej pomógł mi w odzyskaniu równowagi wysuszonej skóry i poprawił jej wygląd. Moje stany zapalne poprzez zawartość kwasów tłuszczowych zostały zregenerowane. Odpowiada on za zachowanie odpowiedniego bilansu wodnego skóry dając uczucie miękkości i gładkości.

W ciągu dnia stosuję olej, by chronić skórę przed szkodliwym działaniem, jest to naturalny filtr UV. Na noc też stosuję!! Kiedy śpię olej z nasion malin uelastycznia moją skórę wygładzając ją i zatrzymując proces starzenia.

Nawilżenie to podstawa każdej pielęgnacji. Dobrze nawilżona skóra zawsze wygląda promienie.

Pozdrawiam 🙂