Warning: Invalid argument supplied for foreach() in /home/server172928/ftp/migracja/katarzyna11/nowa/blog/wp-content/plugins/better-adsmanager/better-adsmanager.php on line 874

Przez  ostatnie lata ze względu na moje dolegliwości wraz z mężem podróżowaliśmy dużo po Polsce, która ma do zaoferowania wiele fantastycznych miejsc. Byliśmy w tym czasie na Mazurach, w górach i nad morzem, a także w uroczych mniejszych miasteczkach.

Któregoś dnia wybraliśmy się do Wałbrzycha, by zwiedzić zamek Książ.

Poznałam tam kobietę, która sprzedawała, jak twierdziła skarby lasu, zachęcała też do ich zakupu. Podeszłam, ale wtedy tylko popatrzyłam, zabrałam ulotkę, przez moment posłuchałam i odeszłam. Nawet przez chwilę nie zastanawiałam się nad tym, co sprzedawała, i skąd były te produkty. To było dokładnie dwa lata temu.  Ale jak się później okazało nasza wyprawa była bardzo owocna!

Po dłuższej przerwie znalazłam tę ulotkę i zaczęłam czytać. Moja świadomość na temat ziół, zdrowego odżywiania była już w pełni rozwinięta, więc zadzwoniłam do Pani Zosi. I od tamtego momentu mamy cały czas bardzo dobry kontakt.

Zofia Kowalczyk to urodzona na Ziemi Kłodzkiej miłośniczka zdrowia i natury. Jej rodzina pochodzi z Litwy i to tam powstawały pierwsze receptury unikatowych produktów. Obecnie Zofia i Eugeniusz Kowalczyk wytwarzają 40 regionalnych produktów pełnych cennych witamin i minerałów. Powstają one w niewielkiej wytwórni „Skarby lasu” mieszczącej się nieopodal Bystrzycy Kłodzkiej. Soki i przetwory Pani Zofii zostały objęte patronatem Slow Food Dolny Śląsk.

Zapytałam Panią Zosię:

Jak powstają produkty wytwórni Skarby lasu?
Wytwarzamy produkty naturalne według starych receptur na bazie soku z brzozy. Są to przetwory, syropy, powidła, soki, wina oraz susze z jadalnych dziko rosnących roślin, liści i owoców leśnych. Wszystkie składniki zbierane są w Górach Bystrzyckiej najczęściej na wysokości blisko tysiąca metrów nad poziomem morza. Z 15 kg produktu i soku z brzozy powstaje 300 mililitrów czystego koncentratu. Taka ilość produktu wystarczy na całoroczną odżywczą kurację. Osoba ważąca 60kg zażywa zaledwie 3 krople koncentratu dziennie. Na każde kolejne 10 kilo wagi przypada dodatkowa kropla koncentratu.

Wszystkie produkty wytwarzane są techniką na zimno, bez żadnej obróbki termicznej ani technologicznej.

Sam proces trwa niezwykle długo – od 12 do nawet 24 miesięcy. Pozwala to na wytworzenie produktu żywego czyli w pełni aktywnego. Produkty przechowywane są w pomieszczeniu, w którym nie ma dostępu do światła dziennego. Stoi w 45 litrowych gąsiorach, w niskiej temperaturze, która nie może przekraczać 3 stopni C. W ten właśnie sposób powstaje pełnowartościowy koncentrat, który zachowuje wszystkie witaminy, mikro i makroelementy oraz mnóstwo substancji czynnych leczniczo. O ich zbawczym działaniu może świadczyć fakt, że moja babcia dożyła 108 lat, a tata 100 lat. Nasze produkty zastały również przebadane. Zajęli się tym specjaliści ze Slow Food Dolny Śląsk.

Jakie produkty powstają w wytwórni?
Powstają tu m.in. dżemy na parze z aronii oraz z leśnej jagody, maliny, jeżyny, powidła na zimno z dzikiej róży, głogu, tarniny. Mamy dwadzieścia sztandarowych produktów z dziko rosnących roślin i owoców lasu. Wykorzystujemy m.in. mniszek lekarski, stokrotkę górską, młode pędy świerka i sosny, jarzębinę leśną, babkę lancetowatą, ale naszym hitem jest koncentrat z trzech pierwszych listków młodej kwietniowo-majowej pokrzywy leśnej.

Koncentrat ten zawiera mnóstwo witamin C, E, A, B2, K, doskonale przyswajalne żelazo, krzem, kwas foliowy, karoten, sole mineralne oraz mikroelementy, magnez, wapń, potas, fosfor, miedź, mangan, jod, sód, olejki eteryczne, chlorofil, związki aminowe oraz kwasy organiczne. Jego największe zalety to własciwości przeciwnowotworowe, przeciwzapalne, przeciwreumatyczne. Produkty wzmacniają odporność, pomagają w kamicy nerkowej, wzmacnia kośći i ułatwia ich zrastanie, usówa nadmiar wody z organizmu, oczyszcza organizm z toksyn, kwasu moczowego, ułatwia i reguluje trawienie, zapobiega wrzodom żołądka a także oczyszcza i wspomaga regenerację wąroby z zatruć chemicznych. Ma rówież działanie przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe .

Gdzie można spotkać Panią i Pani produkty?
Mnie najczęściej można spotkać w lesie 🙂 Na zbiór owoców lasu wyruszamy z mężem niemal codziennie wcześnie rano. Tak naprawdę to właściwie w lesie czuję się najlepiej i taki kontakt z naturą bardzo wszystkim polecam. Nie ma nic lepszego dla naszej duszy. A kiedy dusza nie choruje to i ciało mamy zdrowe. Natomiast produkty można spotkać na targach zdrowej żywności na całym Dolnym Śląsku. 🙂 🙂 🙂

Dlaczego o tym wszystkim piszę?
Odkąd dostarczam mojemu organizmowi „skarby lasu” od pani Zofii, przestałam mieć jakiekolwiek niedobory w organizmie. Moje żywienie zaczęło się od nowa. To naprawdę działa. Codziennie rano 20 minut przed śniadaniem wypijamy z mężem po pół szklanki wody z mieszanką tych koncentratów.

Wiecej informacji znajdziecie  tutaj.

Pozdrawiam Was bardzo ciepło i życzę ZDROWIA