Warning: Invalid argument supplied for foreach() in /home/server172928/ftp/migracja/katarzyna11/nowa/blog/wp-content/plugins/better-adsmanager/better-adsmanager.php on line 874

Zastanawiałyście się kiedyś nad tym, czy można ubierać się modnie i jednocześnie zachować swój styl? Skoro moda, to pewien rodzaj naśladownictwa, czy powinni jej ulegać indywidualiści? Czy moda nas ogranicza? Zdecydowanie nie! W tym wpisie postaram się udowodnić, że stylizacja może być zarówno zgodna z obowiązującymi trendami, jak i indywidualnie dopasowana.

Jesteś ciekawa, jak to zrobić?

Na początek należy zadać sobie 3 pytania:

1. w czym czuję się najlepiej?
2. jaki styl preferuję?
3. jaka kolorystyka pasuje do mojej urody?

Tak, wiem… Uzyskanie odpowiedzi wcale nie jest łatwe. Te pytania zadaje zawsze moim klientkom przy pierwszym spotkaniu i najczęściej nie otrzymuje jasnych i zdecydowanych odpowiedzi. Dopiero po dłuższej rozmowie, razem dochodzimy do konstruktywnych wniosków. Chcesz spróbować? Oto moje podpowiedzi!

Pytanie pierwsze: w czym czuję się najlepiej?

Ważne, by w ubraniu czuć się dobrze i swobodnie, by strój pasował do nas i nie ograniczał w żaden sposób. Ani dosłownie – nie krępował ruchów, ani w przenośni – nie zaprzątał umysłu. Dobrze czujemy się wtedy, kiedy strój staje się odzwierciedleniem naszej osobowości i pasuje do niej jak ulał. Pomyśl, kiedy tak się właśnie czujesz.

Pytanie drugie: jaki styl preferuję?

To wszystko ma wpływ na wyrażanie siebie poprzez swój indywidualny styl. Jak go zidentyfikować? Ujawnia się wtedy, gdy ubranie, które nosimy, mamy ochotę nosić przez cały czas. Powody? Bo dobrze w nim wyglądamy, bo dobrze w nich się czujemy, bo one współgrają z naszym wnętrzem, podkreślają nasze walory, charakter i indywidualność. Styl to coś, co pozwala nam wyjść poza szereg, odróżnia od innych, może dodać nam pewności siebie i to naprawdę działa.

Pytanie trzecie: jaka kolorystyka pasuje do mojej urody?

Kolorystyka odgrywa tu ważną rolę. Musi pasować do naszej urody, koloru oczu, włosów, a także skóry. Większość ludzi ocenia nas nie według tego, jak się czujemy, tylko postrzegają kolor naszego ubioru. Kolor ma olbrzymi wpływ na to, jak inni cię widzą i na ciebie reagują. Kolor ma duże znaczenie dla wyglądu, samopoczucia, stanowi jeden z elementów układanki. Jest równie ważny jak krój czy tkanina. Tu trzeba dobrego oka stylisty… albo dużego lustra.

Czy jest tu miejsce na modę? Trendy dotyczące fasonu i kolorystyki na dany sezon, pozwalają na przecież własną interpretację. Jeśli modna jest czerwień, a to nie jest kolor, w którym czujemy się dobrze, może wystarczą czerwone dodatki? Wąskie spodnie nie pasują do sylwetki. Nie szkodzi! Efekt „zwężenia” można uzyskać nie tylko krojem, ale również odpowiednią fakturą lub zestawieniem kolorystycznym.

Moda na dany sezon, to swego rodzaju kompozycja stworzona przez kreatorów. Każdy może ją interpretować nieco inaczej dopasowując do własnego stylu, osobowości, samopoczucia i sylwetki. Więc improwizujmy, bo na tym polega indywidualizm.

Zapraszam do świata stylizacji!

Katarzyna Szymańska